22 września będziemy protestować na ulicach Warszawy! Przygotowaliśmy transparenty, flagi, ulotki i tablice z hasłami:
Chcemy godnie zarabiać! Teraz!
Mamy dość niskich zarobków!
Mamy dość złego ministra edukacji!
Reforma Zalewskiej to krzywda dzieci!
Reforma Zalewskiej to krzywda nauczycieli!
Reforma Zalewskiej to okradanie samorządów!
SZCZEGÓŁY ORGANIZACYJNE
Zbiórka ZNP g. 10.00
Manifestacja ZNP rozpoczyna się na Torwarze. Tam będą parkować nasze autokary. Zbieramy się na ulicy Łazienkowskiej (pomiędzy parkingiem na Torwarze a ulicą Rozbrat).
Start manifestacji ZNP g. 11.00
Start naszej manifestacji zaplanowany jest na godzinę 11.00. Wówczas ruszymy z Ronda Sedlaczka (skrzyżowanie ulic: Myśliwieckiej, Łazienkowskiej i Rozbrat) na Plac Trzech Krzyży.
Trasa przemarszu: ul. Łazienkowska – Rozbrat – Książęca – Plac Trzech Krzyży.
Razem z OPZZ na Placu Trzech Krzyży g. 12.00
Tuż przed godz. 12.00 na Placu Trzech Krzyży dołączymy do wspólnej manifestacji wszystkich branż zrzeszonych w OPZZ pod hasłem „Polska potrzebuje wyższych płac!”.
O godz. 12.00 rozpocznie się wymarsz przed Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Po manifestacji OPZZ część nauczycieli weźmie udział w pikiecie rodziców, która odbędzie się przed ministerstwem edukacji o godz. 14.00.
ZAPLANOWANE WYSTĄPIENIA
Sławomir Broniarz, prezes ZNP:
- g. 11.00 Rondo Sedlaczka (skrzyżowanie ulic: Myśliwieckiej, Łazienkowskiej i Rozbrat),
- przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów pomiędzy g. 12.00 – 14.00.
NASZE POSTULATY
MAMY DOŚĆ NISKICH ZAROBKÓW
W wielu szkołach i przedszkolach w Polsce brakuje nauczycieli. Z pracy odchodzą doświadczeni nauczyciele z powodu:
– chaosu wywołanego reformą Anny Zalewskiej,
– niekorzystnych zmian w statusie i awansie zawodowym,
– niskich zarobków.
Z nowymi obowiązkami nakładanymi na nauczycieli i pracowników niepedagogicznych nie idą w parze godne płace. Tegoroczna podwyżka wynosząca od 87 do 117 zł netto nie poprawiła sytuacji finansowej pedagogów. W dalszym ciągu płace zasadnicze w oświacie są bardzo niskie: stażysta może liczyć na 1751 zł netto, a dyplomowany na 2377 zł netto. Tymczasem to nauczyciele budują przyszłość naszego kraju. Pensje nauczycieli muszą wzrosnąć. Realnie, a nie symbolicznie! Teraz!
Chcemy godnie zarabiać! Teraz!
Domagamy się podwyżek na poziomie 1000 zł!
MAMY DOŚĆ ZŁEGO MINISTRA EDUKACJI
Krytycznie oceniamy szefową MEN za pozorowanie dialogu, składanie deklaracji bez pokrycia i manipulowanie informacjami.
Anna Zalewska jest twarzą złej zmiany w edukacji. Jest odpowiedzialna za chaos organizacyjny i kadrowy w oświacie. W wyniku jej reformy pogorszyły się:
- warunki pracy w szkołach
Anna Zalewska zlikwidowała nauczycielskie uprawnienia, ograniczyła dostęp do urlopów zdrowotnych, wydłużyła awans zawodowy i możliwość uzyskania wyższych zarobków, wprowadziła permanentną ocenę pracy. W związku z reformą pracę straciło ponad 6,5 tys. nauczycieli. To przez Annę Zalewską pojawili się tzw. nauczyciele wędrujący, którzy po reformie zbierają godziny w kilku szkołach, by uzyskać etat. Reforma Anny Zalewskiej to krzywda nauczycieli!
- warunki nauki w szkołach
Z powodu reformy ośmioletnie szkoły podstawowe są przepełnione, nauka na zmiany zaczęła się w małych miejscowościach, a lekcje kończą się nawet o godz. 18.00. Jak wynika z Raportu Rzecznika Praw Dziecka, uczniowie są przemęczeni i zestresowani. Tymczasem w przyszłym roku czeka nas podwójny rocznik. Reforma Anny Zalewskiej to krzywda dzieci!
Anna Zalewska nie dostrzega chaosu, który pojawił się w szkołach w wyniku jej decyzji. Winę przerzuca na samorządy, które musiały w bardzo szybkim tempie przystosować się do narzuconych zmian i sfinansować reformę. Reforma Anny Zalewskiej to okradanie samorządów!
Za ten stan rzeczy odpowiedzialna jest Anna Zalewska.
Domagamy się dymisji Anny Zalewskiej!