Niedawno nauczyciel z Oławy Andrzej Kupczak w liście otwartym do minister edukacji szczegółowo porównał oferty pracy w jednym z supermarketów z tym, co może zaproponować nauczycielowi szkoła. Pracownik sklepu ma gwarantowane wynagrodzenie zasadnicze 3550 zł brutto, w tym nagrodę za obecność w pracy 550 zł. Może też liczyć na premię od indywidualnej wydajności w wysokości do 1850 zł. Firma podpisze z nim umowę o pracę bez okresu próbnego, a po roku pracy gwarantuje podwyżkę o 200 zł (po trzech latach – o kolejnych 250 zł). W ofercie znajduje się też dowóz do i z pracy, obiady w stołówce zakładowej oraz bogaty pakiet socjalny (w tym prywatna opieka medyczna, ubezpieczenie na życie, wyprawka dla dziecka, program pożyczek i zapomóg). Nauczyciel podejmujący pracę w szkole może tylko pomarzyć nie tylko o takich zarobkach i gwarantowanych podwyżkach, lecz także o pakiecie socjalnym.
Kolejne miasta dołączyły do naszej akcji „Chcemy godnie zarabiać!”, pokazującej rzeczywiste zarobki początkujących nauczycieli!