– Mamy 5 proc. od stycznia i 5 proc. od września, a teraz, po poniedziałkowej rozmowie z Anną Zalewską, czekamy na kolejną piątkę – mówi dziś (27.02) Ryszard Proksa, przewodniczący Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” („Dziennik Gazeta Prawna”, str. B7).
To oznacza, że po poniedziałkowym spotkaniu na Nowogrodzkiej szef oświatowej Solidarności zredukował oczekiwania płacowe nauczycieli i żąda już tylko 5% podwyżki, czyli kwot od ok. 120 do 160 zł brutto!
Jeszcze w styczniu sztab protestacyjno-strajkowy KSOiW NSZZ „Solidarność” żądał nie mniej niż 650 zł od 1 stycznia br. i kolejne 15% od 1 stycznia 2020 r., grożąc akcją protestacyjną w trakcie egzaminów w przypadku niespełnienia tych postulatów.
WSTYD! Nauczyciele pytają: Kogo Pan reprezentuje i wobec kogo jest Pan lojalny?
Koledzy i Koleżanki z oświatowej „Solidarności”, mamy wspólny cel a jest nim prestiż naszego zawodu i godne zarobki w oświacie!
Razem działajmy i współpracujmy lokalnie dla dobra nauczycieli i pracowników szkolnej administracji i obsługi.
Nie odpowiadacie za decyzje podejmowane ponad Waszymi głowami, ale razem ze środowiskiem oświatowym możecie walczyć o przyszłość polskiej szkoły i godne zarobki!