Wydatki państwa na edukację są za niskie. W 2017 r. subwencja oświatowa wyniosła 41 mld 909 mln zł (tylko o 413 mln zł więcej niż rok wcześniej). W 2018 r. subwencja wynosi 43 mld 075 mln zł (1,16 mld więcej – w kwocie tej uwzględniono podwyżki od kwietnia). Bez znaczącego zwiększenia wydatków na oświatę nie będzie możliwa ani poprawa jakości edukacji, ani odczuwalny przed pedagogów wzrost zarobków.
Według wstępnego szacunku GUS produkt krajowy brutto (PKB) w 2017 r. był realnie wyższy o 4,6 proc. w porównaniu z 2016 r. (w 2016 r. PKB wzrósł o 2,9 proc.). Tegoroczne prognozy wskazują na utrzymanie dobrej koniunktury gospodarczej. Stać nas na inwestowanie w edukację i nauczycieli – kraj się bogaci. Nie stać nas na oszczędzanie na edukacji!
Trwa nasza ogólnopolska kampania informacyjna pod hasłem „Chcemy godnie zarabiać!”, pokazująca zarobki nauczycieli. Rzeczywiste zarobki, a nie wirtualne średnie wynagrodzenia, którymi posługuje się ministerstwo edukacji. W ponad 50 miastach w całej Polsce pojawiły się ogromne bilbordy z wynagrodzeniem zasadniczym początkującego nauczyciela – 1751 zł netto.