Tematem konferencji prasowej ZNP zorganizowanej 8 grudnia 2022 r. była kwestia eliminowania partnerów społecznych. Rząd zamierza negocjować porozumienie w sprawie m.in. emerytur stażowych i wyższej podwyżki dla pracowników sfery budżetowej tylko i wyłącznie z jednym związkiem zawodowym.
Specjalny zespół roboczy powołany przez Premiera RP ma się zająć warunkami pracy i płacy oraz pomocy państwa w okresie wysokiej inflacji i wzrostu cen energii. Jego pracami pokieruje z ramienia rządu Marek Kuchciński z ramienia rządu i Henryk Nakonieczny z „Solidarności”.
Tak wynika z zarządzenia premiera w sprawie roboczego Zespołu do spraw wypracowania porozumienia między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Komisją Krajową NSZZ “Solidarność”.
Powołanie zespołu w takim ograniczonym składzie budzi sprzeciw pozostałych partnerów społecznych reprezentowanych w Radzie Dialogu Społecznego.
– ZNP nie akceptuje marginalizowaniu roli reprezentantów różnych środowisk społecznych i zawodowych niezwiązanych ze środowiskiem koalicji rządowej, co równoznaczne jest z brakiem ich poszanowania, a także z łamaniem podstawowych zasad dialogu społecznego i prawnych rozwiązań dotyczących Rady Dialogu Społecznego – mówił podczas konferencji prezes ZNP Sławomir Broniarz.
Rada Dialogu Społecznego jest instytucją dialogu trójstronnego w Polsce na poziomie centralnym. Stanowi ona forum współpracy strony pracowników, strony pracodawców oraz strony rządowej. Została utworzona na mocy Ustawy z 24 lipca 2015 r. o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego.
Członkami Rady Dialogu Społecznego są przedstawiciele: rządu, reprezentatywnych organizacji pracodawców oraz reprezentatywnych organizacji związkowych (NSZZ „Solidarność”, Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych, Forum Związków Zawodowych).
Zatem prowadzenie rozmów tylko i wyłącznie z jednym związkiem zawodowym jest pogwałceniem ustawowych zasad dotyczących prowadzenia dialogu w ramach Rady Dialogu Społecznego.
Te zasady to m.in. prowadzenie przejrzystego, merytorycznego i regularnego dialogu organizacji pracowników i pracodawców oraz strony rządowej oraz budowanie wokół nich społecznego porozumienia.
– Takiego porozumienia nie da się zbudować rozmawiając tylko i wyłącznie z jednym, bliskim rządowej koalicji związkiem zawodowym i eliminowaniem pozostałych partnerów społecznych – dodawał prezes ZNP.
Prezes ZNP przypomniał też na konferencji, że Związek wystosował list do premiera Morawieckiego ws. wypłaty dodatku inflacyjnego dla nauczycieli. – Jeżeli z jednej strony słyszymy, że rząd nie może podnieść płac nauczycieli bo grozi to nakręceniem inflacji a z drugiej nakłady na telewizję rządową rosną o 700 mln złotych to zwróćmy uwagę, że taka kwota dałaby dla każdego nauczyciela 1 tys. dodatku inflacyjnego – wyliczył.
Obecny na konferencji Mirosław Kozik, nauczyciel z Pszczyny i szef przewodniczący Klubu Młodego Nauczyciela Okręgu Śląskiego ZNP poinformował, że jeszcze w czwartek w kancelarii prezydenta złożona zostanie petycja o zawetowanie zmian w prawie oświatowym, pod którą w ciągu kilkunastu dni zebrał ponad 13 tys. podpisów.
– Ustawa lex Czarnek może cofnąć polską szkołę o dekady i na dekady. Uderzając w uczniów, nauczycieli i całe środowisko edukacyjne – podkreślił Kozik. – To kajdany otwartej szkoły – dodał.
Relację live z konferencji można obejrzeć na Facebooku ZNP.
Relacja Głosu: